Forum Puchonów ;)

Rita

Tamtararam!!!
Jestem XD Chyba nie musze pisac czegoś w stylu: cześć jestem Rita i mam nadzieje, że będę się świetnie bawić", bo jest to oczywiste. Jak większość wie, przybyłam tu z DK. No Jupka, Alhandra, Serp, Cleo, Madlen, Univien itp. wszystkie mnie znają Wink

.
Rita, Vienek, Vieneeek. Proszę ^^ to tak mniej oficjalnie XD ;****

Madlen

Ano znamy.
Cześć Rita, wreszcie zawitałaś. Jurorem gdzieś jesteś czy cuś?

Prezent... echem... (grzebie w kufrze i wyciąga wymietoszony kwiatek w żółtej doniczce)
Masz. Zółciak. ma zółte listki, zółte kwiatki i żółatą doniczkę.
A tu herbata. Cyjanku się nie bój cały zapas straciłam ostatnim razem... hih:D
Witam. Pewnie będziesz sie dobrze bawić.

Rita

O jakie piękne <odbiera kwiatka> najważniejsze, ża puchoński. No pewnie, że będę się świetnie bawić. Jakże inaczej Wink

Alhandra

O, Rita? A ty czemu dopiero teraz się zarejestrowałaś, co? (;
No ale witam. Podarować mogę ci najwyżej jakąś książkę, bo ostatnio nic, tylko się uczę. xD
Ech, może jednak lepiej nic ci nie podaruję. XD

Jupka

Rita, jesteś jako juror czy osoba "wolna"? (;

W każdym razie - witam serdecznie! Nie musze mówić, żebyś czuła się jak w domu, bo JESTEŚ w domu, Puchonko (;.
Mogę dać Ci jakąś książkę lub poczęstować dietetyczną herbatą (;.

Valanthe

Oo, ja też witam! Jeszcze się chyba nie znamy - Val jestem. Ślizgonka, ale ssspoko, nie kąsam. A w prezencie ode mnie dostaniesz... dostaniesz... O, wiem! Dostaniesz dwa bilety lotnicze do Abu Dhabi. Oczywiście już zarezerwowałam miejsca w hotelu, ee, zerogwiazdkowym (och, wybacz, święta idą, rozumiesz, trza oszczędzać). x) Miłej podróży!

Verdish

*wkracza*
Witam.
*kłania się i wychodzi, bo niezdolna jest dziś do niczego innego*

Rita

Och dziękuję i za książkę, i za bilety, i za herbatkę. Val, a no nie znałyśmy sie Wink

cos tam kiedyśna blogu asiala, ale... Rita jestem Smile

Yyy ja jako osoba "wolna" XD A dopiero teraz bo jakoś czasu nie było XD i w ogóle.

Serpensja Tenebris

Witam Rito.

Puchonko droga w naszych nieskromnych, jak wiadomo, progach.
Jak głoszą wieści są to najwspanialsze puchońskie i nie tylko progi w całej okolicy, więc dobrze trafiłaś.

Wspaniale ciebie witam.

Mad! Ja chciałam dać herbatkę. Ehh. No to cuż, stracisz tym razem mój specjał, bo mam nowy smak. Trudno. Może kiedyś przy kominku...

No ale no, wracając do prozentu... dajaędajędaję Tobie misia! Ot! Takiego ślicznego, brązowiutkiego, kochaniutkiego i o imieniu Edmund II. [ja mam I]

S.

Rita

Och, Serp nie trzeba było. Jaki sliczny. Wink

A z tą herbatką to jeszcze przyjdzie pora.