Forum Puchonów ;)

Nefhenien

Pani Musierowicz i jej książki o rodzinie Borejków. Ach *,*

Co o niej sądzicie? Kogo najbardziej lubicie z państwa Borejków? Którą książkę najlepiej wspominacie? Za co lubicie/ nie lubicie tych książek?

Pytania, jak zwykle, pomocnicze. ^^

Alhandra

Książki pani Musierowicz należą do moich ulubionych.
Za to, że są takie spokojne. Pogodne, wesołe, optymistyczne. Za rodzinę Borejków.
Nie potrafię wymienić swojego ulubionego bohatera z Jeżycjady. Po prostu lubię całą rodzinę Borejków (chociaż może Pulpecję trochę mniej (; ).
A ulubiona książka? Kalamburka. To były tak jakby wszystkie książki w jednym. xD

Jupka

A, czytałam ze dwie części (;.
Przyjemnie się czytało, są, jak już Al napisała, wesołe, pogodne, często z jakimś morałem. Nie pamiętam tytułów tych książek, bo to dawno było, ych. Ale jak znajdę w bibliotece to sobie coś wezmę, żeby poczytać od nowa - może i całą serię?

Pamiętam, że na krukońskim AtA wspominała o okładkach - że Musierowicz nie ma talentu plastycznego. Mi się tam okładki podobają, są charakterystyczne, kojarzone (;.

Valanthe

Jakoś nie przepadam za twórczością pani Musierowicz.

Po "Opium w rosole" obiecałam sobie, że nigdy przenigdy nie przeczytam nic więcej tej autorki. Tak się jednak zdarzyło, że przeszłam dalej w konkursie z polskiego i musiałam przeczytać "Szóstą klepkę". No i bardzo mi się spodobała. Bardzo bardzo. Widzicie, jeśli coś nie jest lekturą szkolną, to się czyta łatwo i przyjemnie. Potem Al pożyczyła mi "Trollę". Bardzo zabawna książka. Śmiałyśmy się z wielu tekstów stamtąd ("yes taka sprawa, że Stanisława", no, jakoś tak to było ;P).

A okładki? Są jej autorstwa? Jejku, ona chyba jednak ma zdolności, naprawdę. Jak Jupka powiedziała - są charakterystyczne. W ogóle jej książki od razu można poznać od zewnątrz i od wewnątrz. ((;

Madlen

Ja bardzo, ale to bardzo lubie te książki.

Zaczęłam czytanie od Małomównego, któego dostałam jako nagrodę. Potem znalazłam Kłamczuchę na półce mamy i Szóśtą Klepkę... i zaczęłam kupować, oraz wypożyczać. To jedna z nielicznych autorek młodzieżowych, której ksiazki bardzo lubi. Dođć realistyczne (np. każda z sióstr sądzi, że jest gorzej traktowana:D), choc troch zbyt idealnie wszystko się układa. chyba najbardziej lubie Idę sierpniową. Ma swietny styl! No i chyba Noelkę, oraz Imieniny.

dementora

Heh, też jako pierwszą jej książkę przeczytałam "Małomównego" ^^'

Ogólnie, kocham Jeżycjadę. Nie dość że swietnie pisana, wciaga, romantyczne, dowcipne, też poważne, mądre one sa i wogóle, to jeszcze mam bardziej obrazowe to wszystkop, bom z Poznania i te Jezyce nawet znam. W każdym razie opisywane tam miejsca *-*

Wszystkie tomy przeczytałam kilka razy i im starsza jestem i je czytam, tym więcej w nich znajduję. Wszystkim ją polecam. I fajt, jak jest lekturą, to nie jest taka ciekawa xD.
Moich ulubionych jest wiele i z tego co pamiętam, są to:
- Szósta Klepka (Bobek *,*)'
- Kłamczucha
- Imieniny (bo taka romantyczna)
- Opium w rosole
- Córka Robrojka
- i ta najnowsza - jaki to był tytuł? O_o zapomniałam!
Ogólnie w sumie wszystkie ksiażki są świetne, kocham po protsu ją!

A moja ulubiona postać? Z pewnością Róża. Tygryska też lubię. I też Florian (mąż Pulpy), Paweł Żeromski, Aniela też, Ida ^^
Ehh nie no, wymieniam wszystkich po kolei. Po propstu uwielbiam Musieroicz XD

Dem

Madlen

Nie Język Troli przypadkiem?

Z bohaterów to mi trudno wybrać ulubionego. Na przykład młoda Ida jest świetna: ale ta starsza to już mnie drażni. Dość ciekawa jest Nutria. Lubię też Elkę no i Róża jest fajna, ale Trygryska wolałam. Dopóki nie uciekła z domu w taki głupi sposób Very Happy