Forum Puchonów ;)

Nefhenien

Noworoczne postanowienia...

Macie jakieś?

[link widoczny dla zalogowanych]

jupciu, ale co tu jeszcze powiedzieć? wszystko jest jasne! ale skoro nalegasz...

~*~

Wielu ludzi korzysta z tej niezwykłej okazji, jaką jest rozpoczęcie nowego roku, by w spokoju i prywatności zrobić rachunek sumienia zeszłego roku. W obecności własnego sumienia postanawiają również wypełnić pewne cele, jakie nakładają sobie na rok następny.

Jest to piękny i wzruszający moment. Człowiek, obdarty ze swej sztuczności, nareszcie otwiera się na siebie samego i postanawia być lepszym, doskonalszym. Przyznaje sam przed sobą, że jednak czegś mu brakuje, że coś chciałby zmienić, osiągnąć.

A czy Wy, drogie forumowiczki, macie jakieś noworoczne postanowienia? Do których będziecie dążyć ostatkiem sił, do utraty tchu? Które staną się Waszym cleme na rok 2006?

Zapraszam do konwersacji...

~*~

może być, jupcias? xD

Madlen

Postaram się(obiecywać nei bedę, bo jeszcze nie dotrzymam...):
1. Zapanować nad uczuciami. Mniej płakać.
2. Pomyśleć zanim coś zrobię, lub powiem.
3. Trochę wiecej się uśmiechać.
4. Nie okazywać ludziom, któych nie lubię, tego jak bardzo ich nie lubię. Tylko, ze ich nie toleruje.
5. Pisać, czytać, uczyć sie. Starać sie, nie marnować tyle czasu.
6. Nie okazywać, że jestem smutna.
7. Utrzymać oceny na przyzwoitym poziomie i mieć świadectwo z paskiem.
8. Dostać się do Mickiewicza i mieć w miarę dobre oceny.

Jupka

Nef, dłużej, BŁAGAM!

Postanowienia? Jak zawsze jest ich trochę. Wypiszę, o.

1. Nie biec ku byciu tą "najlepszą", nic na siłę!
2. Nie wmawiać sobie uzaleznienia od kompa.
3. Nie ma "wszystko umiem", nie, nie, nie.
4. Nie odkładać nieprzyjemnych zajęć na później - one nie uciekną.
5. Czesać psa.
6. Dokończyć Trylogię.
7. Ponadrabiać wsyztsko, co miałam zrobić.
8. OSZCZĘDZAĆ!
9. Nie oszukiwać siebie - przyznawać się do błędów.

Jak sobie coś wymyślę, to dopiszę ;>.

asialek

hmm... nie myślałam o tym. Zawsze tak jest, że postanawiam, a potem i tak o tym zapominam (:
No, ale musze się postarać.
Chwilowo nie mam pomysłów ani czasu, więc jak coś wymyślę, to zedituję ^^'

Sklawinia Marple

A ja mam jak co roku tylko jedno postanowienie:

Być szlachetną.

Zobaczymy, jak mi to wyjdzie tym razem Smile

Univien

Moje postanowienia? Muahahaha... Ja i postanowienia? Vien, jej słomiany zapał i postanowienia? Hahahaha...

No dobra... może coś tam bym chciała zrobić.
- przeczytać książki, których nie przeczytałam;
- przestać przeklinać;
- więcej się uczyć (na głowe chyba upadłam);
- stworzyć COŚ dobrego. Choć raz w życiu...;
- nie okazywać swoich uczuć, przynajmniej tych negatywnych;
- być dobra dla innych;
- być ZAWSZE radosna i uśmiechnięta;
- stać się odpowiedzialna.

Nie będę wymieniać więcej, bo po co? Nawet dwóch rzeczy z tej listy nie uda mi się spełnić xD

kopcik

Ja mam zawsze jedno postanowienie, którego nie mogę spełnic ^_- Jakoś mi się nie udaję, ale póki żyję, będę je co roku powtarzać i starać się je wypełnić ;d

Nefhenien

To teraz Nefiątko.

Postanawiam:

- Nie zaniedbywać świata realnego, na rzecz wirtualnego,
- Być dobra dla wszystkiech,
- Być dobrą przyjaciółką, siostrą, córką, koleżanką,
- Być bardziej wspaniałomyślną dla M.,
- Lepiej się uczyć,
- W końcu zadbać o siebie,
- Dotrzymywac obietnic.

Obym znalazła tyle siły, by się w końcu zdyscyplinować.