Forum Puchonów ;)

Univien

Były filmy, były seriale. Przyszedł czas na bajki. Ja osobiście uwielbiam oglądać wszelkiego rodzaje failmy dla dzieci. Czy to kreskówki, czy te większego kalibry, typu Król Lew. Pochłaniam wszystko, jak leci ~_^

Uń wieczne dziecko xD

Verdish

Interesuję się m&a, więc automatycznie mozna powiedzieć, że siedzę w tym temacie. Na pewno jest wiele pozycji dla dorosłych <wiecie o czym mówię... wymowny uśmiech>, ale mozna też sporo znaleźc dla dzieci. A z tych polskich to kocham Reksia i Bolka i Lolka. Poza tym z innych lubię Krecika <lol>, Kubusia Puchatka, Smerfy czy Gumisie. Z typowo Disneyowskich? Mała Syrenka, czy wszystkie przygody Donalda ^__^. Mogłabym tak wymieniać bez końca!

Jupka

Nieśmiertelny Kubuś Puchatek (;. Kocham go, tak jak mój tata [choć On woli Tygryska xD]. Pierwszą przeczytaną przeze mnie książką był właśnie Kubuś ;P.
Lubię też Muminki, Smerfy, Reksia, Krecika, Gumisie z ich gumisiowym sokiem...
Z tych Disneya kocham Króla Lwa (;. Piękna bajka, ryczałam na niej (;. MAła Syrenka też jest okay, Kaczor Donald jest boski xD. Za Mulan nie przepadam, Dalmatyńczyki uwielbiam (;.

Ogólnie, to ze mnie duże dziecko jest (;.

nundu

Mam dwie młodsze siostry i wymówkę co do oglądania bajek XD
Uwielbiam Smurfy, Reksia, Bolka i Lolka... Nie znoszę za to Muminków i Gumisiów.
Z bajek pełnometrażowych, to najczęściej oglądamy z młodszą populacją Mulan, Pocahontac (czy jak sie to tam pisze), Epokę lodowcową, Mój brat niedźwiedź, Małą syrenkę, Króla lwa I, II i III.
Nie podobały mi się za to drugie części pierwszych dwój bajek i Lilo i Stich.
Mogłabym tak wymieniać bez końca. Lubię oglądać bajki po prostu. Wielkie dziecko, wiem XD

Madlen

O! Bajki! Mama mówi, ze jestem dziecinna... ale je lubię! Takie jak dla tych i młodszych i starsszych: anime, shrek itp. Ale także takie dziecinne... choćby WITCH, smerfy... kiedyś oglądałam taki Klub Winx ale szybko sie wyleczyłąm. Same Mary Sue. X men... lubiłąm też Spider Mana, ale jak puścili go ze sto razy z rzędu to mnie znudził.

asialek

Ja lubie bajeczki disneya ^_^ Są takie sodzitie, mówią o miości i zawsze kończą się happyendem... no po prostu jak ulał dla asiala! (; Szczególnie "Mój brat niedźwiedź" (;
poza tym lubię Krecika xP Taki jest milusi ^_~

Alhandra

A tak, bajki lubię sobie pooglądać. Na przykład takie "Bajeczki Jedyneczki", fajne są. (: (Jedyneczka też w ogóle fajna, chociaż za moich czasów to się oglądało "Domowe Przedszkole" Wink

)

Disneya bajek nie lubię. Już dawno temu doszłam do wniosku, że wszystkie one są takie same, tylko zmieniają się bohaterowie. Ale nadal, jak jestem chora, to lubię sobie obejrzeć Toy Story czy coś w tym rodzaju. (:

I uwielbiam Misia Uszatka. Jej, jaki on jest milusi! Cudowny po prostu. Tak ślicznie śpiewa i ma takie fajne przygody, i takich przyjaciół fajnych...

asialek

Ale nadal, jak jestem chora, to lubię sobie obejrzeć Toy Story czy coś w tym rodzaju. (:

No Al, ja mam dokładnie to samo! Aż sama się dziwię. Jak jestem chora,to zawsze nachodzi mnie niczym nie wytłumaczona chęć, by obejrzeć "Króla Lwa II" (:

A tak, bajki lubię sobie pooglądać. Na przykład takie "Bajeczki Jedyneczki", fajne są. (: (Jedyneczka też w ogóle fajna, chociaż za moich czasów to się oglądało "Domowe Przedszkole" )

ooo tak, pamiętam.. "Domowe Przedszkole wsyzskie dzieci kocha i chce..." nie pamiętam dalej (; A bajeczki jedyneczki wnerwiają mnie, uhhh, jak ja tego nie znoszę!
A najbardziej nie znoszę chyba Listonosza Pata. Albo Bruna Brum Brum. Albo Sali Mali.
Te imiona są dobijające.

nundu

Alhandra

kopcik

Smerfy- była to moja faza w dzieciństwie. Co piątek po "Randce w ciemno" oglądałam moje małe niebieskie stworzonka. Kocham tą bajeczkę po dziś dzień!
Muminki- Mała migotka wymiata Wink

Dolina Muminków była świetna, buka moja ulubiona postać. Zawsze się jej bałam ;]
Mangą i Anime też się interesuję, ale to są już bajki dla tych bardziej dorosłych dzieciaczków ;] z resztą kocham wszystkie bajki. Ze mnie jeszcze takie dzidzi ;]

diggory

uwielbiam:
gnijacą pannę młodą, toy story, króla lwa, Anastazję, dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster, Króla lwa i... Kubusia Puchatka. Oraz Krecika i Reksia (:

Więcej chwilowo nie pamiętam.

Albina

diggory

No i oczywiście kocham "Dom dla zmyślnych przyjaciól"!! Ostatnio popłakałam się na tym ze śmiechu. Kocham tą bajkę Very Happy

Czy ktoś oprócz mnie kocha: Blooregard'a?

Midnight · Wysłany: Śro 22:05, 15 Mar 2006 Temat postu:

Zawsze kochałam pełnometrażowe kreskówki disneyowskie. "Mulan", "Nowe szaty króla", "Król lew", "Hercules"... Mam całkiem sporą kolekcję na video i większość z nich znam na pamięć. Poza tym luibłam "Gumisie", "Kubusia Puchatka" i "Smerfy". Jak chyba wszyscy.

Valanthe · Wysłany: Śro 16:38, 22 Mar 2006 Temat postu:

Moja najukochańsza bajka? Ech, głupie pytanie, chyba widać, nie?
Swoją drogą, jak ja nienawidzę poniedziałków!
[Jakby nie byo widać: na lewo patrz!]

Gdy byłam takim kurdupelkiem, to lubiłam Muminki. Zawsze zastanawiałam się, co to za zwierzęta; właściwie, to byłam niemal pewna, że to hipopotamy...(: Nie lubiłam Paszczaka, bo był stary i miał zmarszczki, i Małej Mi! Taka wredota, trochę jak ja. Ogółnie prawie nikt nie przypadł mi do gustu. Ale oczywiście nie Mama Muminka! Imponowała mi tym, że zawsze miała wszystko w swojej torebce. Dosłownie wszystko. I nigdy się z nią nie rozstawała.
Kraina Muminków miała niesamowitą atmosferę. Trochę przerażającą (to nie powinna być bajka dla dzieci (: ). Pamiętacie Bukę? Zawsze gdy się zjawiała, to wtulałam się w kocyk i patrzyłam w stronę drzwi, czy przypadkiem nie idze. ^^ A Hatifnaty? Takie "koralowce" unoszące się nad ziemią? Superanckie!

Smerfy, Shrek, Epoka lodowcowa, Kubuś Puchatek - uwielbiam.

Manga i anime (jakaś różnica? nie), Spiderman, Batman, Superman i inne z "nieśmiertelnymi" bohaterami, Water Melon, Gadżet, Gumisie - nie lubię, bardzo nie lubię, głowa mnie boli jak o nich myślę... (:

Madlen · Wysłany: Pią 13:52, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ja z tatą niedawno oglądałam Gufiego!
I wiecie? ZABÓJCZE to jest. Był na rybach i takie genialne komentarze narratoa do wydarzeń... hah!
Choć i tak wolę Shreka i Epokę Lodowcować Very Happy

Val Muminki? Oj lubiła. Panicznie bałam sie Buki i mi sie śniła po nocach. A najbardziej lubiłam Włóczykija i własnie Małą Mi:D takie fajne czerwone, trójkątne ubranko miała. I złośliwa, a ja lubie takich bohaterów. A Włóczykija lubiłam za to, że... cóż że był Włóczykijem.

Serpensja Tenebris

1) Najukochańsza bajka - Król Lew. Zawsze na niej płączkę, kiedy to Mufasa spada z tej skały, a Skaza na niej siedzi.

2) Większość Disneyowskich, ale bardziej starych, niż te obecne. Teraz takie jakieś... bez tego czegoś w sobie. Albo z bardzo małym "czymś".

3) Bardzo lubię klasykę. Tj. Tom i Jerry, Sylwestra, Donalda.

4) Coś co oglądałam codziennie, chyba 2 odcinki. Wszystkie serie, niektóre chyba nawet dwukrotnie. Jest to Draon Ball. Może nie jest to coś fantastycznego, ale z tym związane było moje, większość dzieciństwa. Jak już powiedziałam, nie przegapiłam żadnego, ŻADNEGO odcinka. Ehh. A teraz prawie żadnych nie pamiętam postaci.

5) Czarodziejka z Księżyca, kolejna bajka dzieciństwa. tego to ja już całkowicie nie pamiętam, ale wiem że róznież olądałam wszystkie.

6) Super świnka. Leciało chyba jakieś 5 może więcej/mniej lat temu na TVN ok. 15, akurat jak kończyłam i byłam w domu. Całkiem fajne:)

7) Inspektor Gadżet. Fajne, ale najbardzej lubiłam tego psa.

Cool

Atomówiki, ach. To było coś.

9) Dexter i Didi.

10) Chojrak! Piękne! Jak ja lubię tego psa, jest cudowny w tej roli!

11) Krowa i kurczak.

12) Tabaluga. Fajna dobranocka była czy nawet jest. Naprawdę, jedna z moich ulubionych, wybierając z TVP1. Fajny smoczek, króliczek, krecik, żółwica, semp i pingwin.

13) Pokahondas. Opowieść o wspaniałej miłości, przygodach itp.

14) Johny Bravo. Achach ten paker i te mięśnie. Mówi za wszystko. ^^

15) Gumisie! Nie, jak mogłąm je pominąć? Jedna z najlepszych bajek wszechczasów, jak dotą nie znudziła mnie jeszcze, a wiele wiele bajek, które oglądałąm wcześniej chętnie, obecnie są dla mnie beznadziejne.

Alhandra

Luniasta