Forum Puchonów ;)

Nefhenien

Władca Pierścieni już był, Potter też... Teraz czas na sagę Gwiezdnych Wojen.

Co myślicie o świecie stworzonym przez Lucasa? Uwielbiacie, nienawidzicie? Oglądaliście czy może czytaliście? Która jest Waszą ulubiona częścią? Co myślicie o Starej Trylogii, a co o Nowej? Która lepsza? A aktorzy? Zachwycił/a Was Portman czy może Christensen? A efekty specjalne?

Wyraźcie swoje zdanie!

Zapraszam,
nefh-starwarsomaniaczka

Alhandra

Oglądałam tylko jedną część. Nawet nie pamiętam tytułu, ale to ta, co weszła do kin jakieś sześć lat temu. W każdym razie nic z niej nie zrozumiałam. Może byłam trochę za mała, bo miałam tylko dziewięć lat. W każdym razie zraziłam się do Gwiezdnych Wojen i nie zamierzam ich więcej oglądać.

Ale efekty były całkiem, całkiem... (:

Madlen · Wysłany: Czw 18:23, 02 Mar 2006 Temat postu:

Jak to nikt? Ja lubię! Oczywiście, że tak! Stara podobała mi się bardziej i uważam, że od niej powinno sie zacząć. Potem nowa(też niczego sobie) , inaczej nie ma się... niespodzianki? Efekty specjalne świetne, Han Solo, Vader... Pokochałam SW, to od nich zaczęła się moja miłość do science fiction.

Albina · Wysłany: Czw 18:46, 02 Mar 2006 Temat postu:

No i ja też oczywiście lubie, choć nie jest to mój ukochany film, ale lubię, mimo wszystko. Z początku trochę się w tym plątałam (części kręcone niepokolei, itp.) i do dziś nie wszystko chyba zrozumiałam, ale i tak jest już lepiej.

diggory · Wysłany: Czw 19:10, 02 Mar 2006 Temat postu:

nie interesuję się gwiezdnymi wojnami. widziałam jedną część, na drugą się w końcu nie wybrała, toteż konsekwentnie na 3 też nie byłam. tak naprawdę nie jestem dobra w tej dziedzinie. ale jedynka była przyzwoita t.j. mroczne widmo.

Jupka · Wysłany: Pią 16:51, 03 Mar 2006 Temat postu:

Ooj, nie lubię GW. BARDZO nie lubię.
Oglądąłam parę części (parę: dwie? xD) i jedyne, co mnie zachwyciło, to te miśki-stworki, takie ładne... Ale tak, to nic. Historia jest dla mnie nudnawa, gdybym chciała ją zrozumieć, musiałabym obejrzeć wszystkie filmy, a i to nie wiadomo, czy bym zrozumiała, o co be...

Pamiętam, jak Nemedy i Vija przeżywały nową część SW xDD.

Madlen · Wysłany: Pią 14:00, 24 Mar 2006 Temat postu:

Hah. Ja wam powiem, że GW powinno sie zaczynać od części IV. Potem piąta i szósta a na końcu dopiero ta nowa Trylogia. Rzeczywiście pierwsza część może zniechęcić: to bardziej bajeczka dla dzieci, niź prawdziwe Gwiezdne Wojny...

Kocham star wars...ale cóż pogodziłąm sie juz dawno z tym,, ze nie każdy lubi SF i fantasy:P

Midnight · Wysłany: Pią 15:38, 24 Mar 2006 Temat postu:

Nienawidzę wręcz nowych części "Gwiezdnych wojen", to znaczy 1, 2 i 3... Starsze (4, 5, 6) to już klasyka... Nie jestem jakąś większą fanką, ale jak byłam mniejsza to mogłam oglądać "Imperium kontratakuje" dwadzieścia cztery godziny na dobę... Teraz wyszły te nowe części i jakoś się zraziłam. Obejrzałam pierwszą, ale mocno się zawiodłam. To już nie to samo.

diggory · Wysłany: Pią 16:21, 24 Mar 2006 Temat postu:

Kilka dni temu oglądaliśmy stare "Gwiezdne Wojny: Powrót Jedi" i kompletnie nic z nich nie zrozumiałam, ale już wiem o jakie Miśki chodziło Jupce. One były cudniste :]
Ale ten Jabba czy jakoś tak był prze-ok-ro-pny... nie lubię gwiezdnych wojen :/

Madlen · Wysłany: Pią 18:26, 24 Mar 2006 Temat postu:

Hah. A przed Powrotem Jedi oglądałaś Imperium Kontratakuje, a jeszcze wcześniej Nową Nadzieję? Bo jeśli nie, to sie nie dziwię, ze nie zrozumiałaś Very Happy

A Jaba jest okropny i ma być okropny. Wredny, podły typ. I ten Boba Fet (jego wysłannik, bo sie chyba mało kto orientuuje) też okropny. Choć on to miał powód...

Najlepszym film SW moim zdaniem jest Imperium. Nowa NAdzieja prawie równie dobra:D

Kocham Gwiezdne Wojny.

diggory · Wysłany: Sob 0:26, 25 Mar 2006 Temat postu:

widziałam tylko jedną część Mad, ale po tym co zobaczyłam, to nie mam ochoty oglądać pozostałych części... chyba, że w niej też występują te słodkie miśki. xD

a jeśli chodzi o nowe, to też widziałam tylko jedną część: Mroczne widma... ale ta historia mnie jakoś tak specjalnie nie zafascynowała... ktoś musiałby mi scenę po scenie tłumaczyć, aby coś z tego załapała...

Madlen · Wysłany: Sob 10:26, 25 Mar 2006 Temat postu:

O to ci współczuję Dig. Widziałaś dwie najgorsze (moim zdaniem) produkcje. W Powrocie podobały mi się własnie tylko te stworki z Endora. A Mroczne... eee. To dla dzieci bardziej niż dla nastolatków. Tak GW powinno sie zaczynać od Nowej Nadziei. A najlepsze jest Imperium:D
Ale nie każdy musi lubić Star Wars.

Kejtova

Przyznam szczerze, że nie oglądałam.
Jakoś nigdy mnie nie ciągnęło. A jakiego z siebie głąba kiedyś zrobiłam. ;P Bo byla o tym mowa, a ja nawet nie wiedzialam ile części tego jest. Po prostu porażka. Ale jeżeli ktoś się tym zupełnie nie interesuje, to nie dziwne.
Nawet po namowach nie obejrzałam.

Pozdrawiam
Brunia